Spis treści
Pierwsze dni w przedszkolu to wyzwanie dla dziecka. Dowiedz się, jak przygotować je na zmiany i jak wesprzeć proces adaptacji w przedszkolu, by była ona pozytywnym doświadczeniem dla malucha.
Pójście do przedszkola to ważny krok w życiu dziecka – pełen emocji, niepewności i nowych doświadczeń. Dla wielu dzieci może to być pierwsze dłuższe rozstanie z rodzicami. W związku z tym mogą pojawić się różne emocje takie jak radość i ciekawość, ale także lęk, tęsknota czy bunt. Nic dziwnego – maluch wkracza w zupełnie nowe środowisko, poznaje obce osoby i zasady. Badania Johna Bowlby’ego nad teorią przywiązania pokazują, że lęk separacyjny jest naturalną reakcją dziecka na rozstanie z rodzicem. Dlatego płacz przy rozstaniu, kurczowe trzymanie się rodzica czy niechęć do zabawy w trakcie adaptacji to naturalne sygnały, że dziecko potrzebuje czasu, by poczuć się pewniej. Co my jako rodzice, czy opiekunowie możemy zrobić, żeby mu pomóc?
Aby dziecko pomyślnie zaadaptowało się do przedszkola, kluczowe jest przygotowanie zarówno praktyczne, jak i emocjonalne. Powinno ono zacząć się jeszcze przed przekroczeniem progu placówki. Warto poświęcić czas na rozwijanie samodzielności dziecka, ćwicząc z nim ubieranie się, jedzenie, korzystanie z toalety oraz sprzątanie po sobie. Równie istotne w adaptacji przedszkolnej jest przygotowanie emocjonalne. Rozmowa o emocjach, jak podkreślają Daniel Siegel i Tina Payne Bryson w książce „The Whole-Brain Child”, wspiera rozwój samoregulacji u dziecka i pomaga mu lepiej rozumieć własne uczucia. Dobrym pomysłem jest również aktywne uczestnictwo w dniach otwartych i wizytach adaptacyjnych. Pomóc może też czytanie książek o tematyce przedszkolnej oraz prowadzenie rozmów o tym nowym etapie w życiu. Aby zminimalizować stres związany z nowym środowiskiem, warto wcześniej zapoznać dziecko z rówieśnikami, którzy również rozpoczną przedszkolną przygodę.
Wprowadzenie stałego rytmu dnia, podobnego do przedszkolnego, wzmocni w dziecku poczucie bezpieczeństwa i stabilności. Zmiana środowiska to także zmiana codziennych nawyków – w tym żywieniowych. Przedszkolne posiłki mogą różnić się od tych domowych, zarówno pod względem smaku, jak i pór podawania. Warto wcześniej wprowadzać nowe smaki i rytm posiłków, by ułatwić adaptację.
To dobry moment, by zadbać o zbilansowaną dietę dziecka w domu i zwrócić uwagę na jego potrzeby żywieniowe. Przedszkolaki intensywnie się rozwijają, zdobywają samodzielność i są bardzo aktywne fizycznie. To czas, gdy ich organizm potrzebuje dodatkowego wsparcia z diety – szczególnie witamin i składników mineralnych, których często brakuje w codziennym jadłospisie. Jak pokazało badanie PITNUTS 20241Wybrane wnioski z badania „Kompleksowa ocena sposobu żywienia dzieci w wieku od 5. m. ż. do 6. r. ż. badanie przekrojowe, ogólnopolskie 2024 rok – PITNUTS 2024” prezentowane podczas konferencji prasowej 10 kwietnia 2025: „Wartość energetyczna średniej całodziennej racji pokarmowej u ok. 70% dzieci w wieku przedszkolnym była poniżej normy, podobnie zawartość tłuszczu, w tym kwasu linolowego oraz błonnika pokarmowego.” Co więcej: „Spożycie witaminy D z żywności prawie u wszystkich dzieci było niedostateczne.” Dlatego tak ważne jest, aby posiłki, które przedszkolak otrzymuje, były bogate w kluczowe witaminy i składniki mineralne oraz błonnik. Tutaj pomocne będą produkty dopasowane do potrzeb dziecka. Warto wybierać produkty z indykacją wieku na opakowaniu – mamy wtedy pewność, że są bezpieczne, co daje nam gwarancję, że produkt jest odpowiedni dla dziecka zarówno pod względem składu odżywczego, jak i konsystencji. Trzeba pamiętać również, że mleko i produkty mleczne to nadal ważny element diety, w której powinny znaleźć się 2 porcje mleka.
Więcej informacji na ten temat:
👉 Niedobory w dietach dzieci po pierwszym roku życia – jak im zapobiegać: https://1000dni.pl/dziecko-1-3-lata/niedobory-w-dietach-dzieci-po-pierwszym-roku-zycia, Prawidłowe żywienie dzieci w wieku przedszkolnym – zalecenia
Wielu rodziców zastanawia się, jak powinno wyglądać pożegnanie w pierwszym dniu. Popularna metoda „krótkiego pożegnania” budzi coraz więcej kontrowersji i nie zawsze jest najlepsza dla dziecka. Maluch potrzebuje czasu, by oswoić się z nowym miejscem i osobami. Lepszym rozwiązaniem będzie obserwowanie jego reakcji i dostosowanie sposobu rozstania do indywidualnych potrzeb – czasem lepsze będzie spokojne, pełne czułości pożegnanie niż szybkie „do zobaczenia”.
Warto skorzystać ze wsparcia
Choć adaptacja zwykle trwa od kilku tygodni do dwóch miesięcy, czasem dziecko potrzebuje dodatkowego wsparcia. Badania American Academy of Pediatrics (2016) wskazują, że długotrwały, silny stres bez wsparcia dorosłych może prowadzić do tzw. stresu toksycznego, który negatywnie wpływa na rozwój dziecka. Jeśli lęk, bóle brzucha, powrót do moczenia się czy odmowa uczestniczenia w zajęciach utrzymują się przez dłuższy czas, warto porozmawiać z psychologiem dziecięcym.
Adaptacja w przedszkolu to proces, który nie musi być trudny, jeśli otoczymy dziecko cierpliwością, spokojem i zrozumieniem. Najważniejsze, by słuchać jego emocji, współpracować z nauczycielami i psychologami oraz pamiętać, że każde dziecko adaptuje się w swoim tempie. Z czasem bunt ustąpi, a miejsce niepewności zajmie radość z odkrywania nowych przyjaźni i doświadczeń.