Skip to main content

Najczęstsze błędy w żywieniu niemowląt w czasie pandemii

Prawidłowe żywienie to nieodłączny element prawidłowego rozwoju i wzrostu dla dziecka w okresie 1000 pierwszych dni. W tym okresie dojrzewa układ pokarmowy malucha a także kształtuje się jego układ odpornościowy, dlatego tak ważne jest by zwracać szczególną uwagę na menu dziecka oraz na bezpieczeństwo serwowanej mu żywności. Lekarze z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, którzy w codziennej praktyce zajmują się żywieniem dzieci postanowili sprawdzić z programem edukacyjnym „1000 pierwszych dni dla zdrowia” po raz drugi jak żywione są niemowlęta w trakcie pandemii COVID-19 w Polsce. Rodzice dość dobrze oceniają swoją wiedzę dotyczącą żywienia dziecka w pierwszym roku życia. Aż 3/4 ocenia ją jako bardzo dobrą lub wystarczającą.  Choć rośnie procent rodziców, którzy są zadowoleni ze swojej wiedzy (66% w 2020 vs. 76% w 2021), wyniki badania nadal wskazują, że Rodzice w dalszym ciągu  powielają niektóre błędy żywieniowe Co warto poprawić?

Wpływ pandemii

Podobnie jak w zeszłorocznym badaniu – 87% badanych twierdzi, że pandemia nie ma wpływu na sposób karmienia dziecka i rozszerzanie diety, a 60% deklaruje to zdecydowanie. Pomimo, że obecna fala badania była realizowana w szczycie III fali pandemii, to większość rodziców nie wprowadziła zmian w żywieniu swojego dziecka. Aż 89% twierdzi, że pandemia nie wpłynęła też na wprowadzanie nowych smaków do diety malucha, a proces rozszerzania diety jest zgodny z kalendarzem żywienia. Tylko 6% rodziców zdeklarowało, że wydłuża czas pomiędzy wprowadzaniem nowych smaków do diety swojego dziecka. Ankietowani, którzy wprowadzili jakieś zmiany pod wpływem pandemii SARS-COV-2 częściej karmili swoje dzieci domowymi posiłkami (35%), częściej karmili piersią (26%) i też częściej podawali swoim maluchom gotowe posiłki (23%).

Rozszerzanie diety – jak przebiega według badania?

Wprowadzanie produktów uzupełniających do diety to niezwykle wrażliwy moment życia malucha i rodziców. Należy je rozpocząć pomiędzy 17. tygodniem życia a 26. tygodniem życia. Mleko mamy lub mleko modyfikowane jest podstawą żywienia niemowlęcia w pierwszym roku życia, jednak rozszerzając dietę niemowlęcia o nowe produkty warto pamiętać o tym by przebiegało ono zgodnie z kalendarzem żywienia i było dostosowane do rozwoju umiejętności związanych z przyjmowaniem posiłku. Większość rodziców (89%) wie jak ważne jest koncentrowanie się na posiłku podczas karmienia niemowlęcia i stosuje to w praktyce. Aż 82% rodziców uważa, że ich dziecko dobrze lub wystarczająco dobrze się odżywia i prawidłowo nabywa umiejętności takie jak gryzienie czy akceptacja nowych smaków. Pomimo optymistycznych deklaracji nie wszystkim udało się uniknąć błędów żywieniowych w trakcie rozszerzania diety.

Mleko krowie w diecie niemowlęcia – czy słusznie?

Mleko matki lub mleko modyfikowane dopasowane do wieku niemowlęcia stanowi podstawę jego żywienia w pierwszym roku życia. Mleko krowie ma inny skład i nie powinno stanowić zamiennika mleka mamy czy modyfikowanego w pierwszym roku życia. Mleko krowie ma więcej białka i sodu, a ponadto, zwiększa ryzyko anemii, dlatego nie powinno się go podawać w formie napoju. Jednak 23% ankietowanych zdeklarowało, że w diecie jego niemowlęcia jest obecne mleko krowie. Pamiętajmy, że mleko krowie może stanowić dodatek do dań np. zabielania zup, naleśniki, ale do picia najbardziej odpowiednia jest woda lub mleko, które aktualnie otrzymuje niemowlę.

Napoje roślinne w diecie 18% niemowląt

Napoje roślinne takie jak kokosowe, migdałowe, ryżowe, czasami błędnie nazywane „mlekami roślinnymi”, są coraz bardziej popularne w diecie zarówno dorosłych jak i dzieci. Jednak nie wszyscy rodzice wiedzą, że napoje roślinne nie są odpowiednie dla maluchów, które jeszcze nie skończyły pierwszego roku. Aż 18% niemowląt ma je w menu, a 19% rodziców uważa, że napoje roślinne stanowią cenną alternatywę dla preparatów mlekozastępczych. To nie jest prawda! Napoje te z uwagi na swój skład, niedostosowany do potrzeb żywieniowych małego dziecka, nie są i nie mogą być traktowane, jako zamienniki mleka matki czy mleka modyfikowanego. Często są dosładzane, a jak wiemy posiłki i napoje z dodatkiem cukru nie powinny być w diecie maluchów. Oprócz cukru dodanego możemy czasami w nich znaleźć  zbędne dodatki do żywności polepszające smak. Mogą być źródłem zanieczyszczeń, które mogą okazać się niebezpieczne dla wrażliwego organizmu dziecka.

Soki w diecie ma co czwarte niemowlę

Niestety mit o drogocennym znaczeniu soków owocowych jest nadal powszechny. Aż 23% twierdzi, że powinny być one w menu, a 24% ankietowanych przyznaje się do podawania soków owocowych w pierwszym roku życia swojego dziecka. Według najnowszych zaleceń dotyczących żywienia niemowląt soki owocowe nie powinny być podawane do gaszenia pragnienia i nie przynoszą korzyści maluchów. Co więcej, częste picie soków może zaburzać łaknienie i zwiększać ryzyko próchnicy, dlatego do picia najlepsza jest woda. Owoce w diecie dziecka powinny być w postaci niezmienionej, musów czy przecierów by nie pozbawiać ich cennego błonnika. Już od okresu rozszerzania diety dziecka warto go przyzwyczajać do picia wody. Przykładem może być woda źródlana, nisko siarczynowa i średnio zmineralizowana.

61% podaje niemowlęciu posiłki, które je reszta rodziny

Dzieci już od najmłodszych lat budują swoje preferencje żywieniowe, które mają szansę utrwalić się na dalsze lata. W menu dziecka powinny znajdować się produkt wysokiej jakości, świeże, bez zbędnych dodatków do żywności i dopasowane do potrzeb rosnącego organizmu. Dieta dorosłych przeważnie różni się znacząco od tego co należy podawać dzieciom. Na „dorosłym stole” znajdują się często produkty dosalane, dosładzane czy będące źródłem tłuszczy trans. Dziś już wiemy, że niemowlęta i dorośli mają inne potrzeby żywieniowe. Niemowlę powinno uczyć się naturalnych smaków i dzięki nim kształtować swoje preferencje żywieniowe. Organizm dziecka stale się rozwija, układ pokarmowy dojrzewa, więc dobieranie produktów żywnościowych do menu malucha powinno odbywać się ze szczególną starannością. Jedzenie dla niemowląt oprócz wysokiej jakości powinno być bezpieczne czyli na przykład wolne od pozostałości po pestycydach i zbadane pod kątem metali ciężkich ponieważ ich młody organizm jest bardziej narażony na potencjalnie szkodliwe działania zanieczyszczeń. Przykładem produktów dokładnie przebadanych jest żywność z oznaczeniem wieku na opakowaniu, która spełnia znacznie bardziej rygorystyczne normy jakości i bezpieczeństwa żywności od produktów ogólnego przeznaczenia spożywczego.

Edukacja rodziców i dostęp do wiedzy rzetelnej, opartej na danych naukowych jest niezwykle ważna. Badania wskazują, że żywienie polskich niemowląt warto poprawić by zadbać o ich zdrowie i prawidłowy rozwój.